„Nie mogłem sprawdzić księgi wieczystej” – jak pośrednik ukrył prawdę o mieszkaniu
17 paź
Pan Paweł szukał mieszkania w Warszawie.
Znalazł świetną ofertę w agencji pośrednictwa – nowe budownictwo, dobra lokalizacja, cena poniżej rynkowej.
Pośredniczka była bardzo miła i konkretna. Obiecała, że „to pewna nieruchomość, po rodzicach, bez żadnych problemów”.
Paweł, przezorny z natury, zapytał o numer księgi wieczystej. Chciał samodzielnie sprawdzić, czy wszystko jest w porządku – czy nie ma hipoteki, służebności, współwłaścicieli.
Odpowiedź pośredniczki brzmiała:
„Niestety, nie mogę udostępnić numeru KW, chronią nas przepisy o danych osobowych. Wszystko będzie pokazane u notariusza.”
Presja i pośpiech
Pośredniczka przekonywała, że zainteresowanie mieszkaniem jest ogromne.
„Właściciel już ma drugiego chętnego. Jeśli chce Pan zachować pierwszeństwo, musimy podpisać umowę przedwstępną do końca tygodnia.”
Wzór umowy przygotowało biuro – miał kilka stron, a wśród zapisów:
- „Kupujący oświadcza, że zapoznał się ze stanem prawnym nieruchomości.”
- „W przypadku rezygnacji traci wpłaconą zaliczkę w wysokości 30 000 zł.”
Paweł zapytał, jak ma potwierdzić ten stan prawny bez KW.
„Niech Pan się nie martwi, my to sprawdziliśmy – wszystko czyste!”
Ciemna prawda wychodzi na jaw
Po podpisaniu umowy Paweł trafił na trop: w umowie znalazł niepełny numer KW (tylko cztery pierwsze znaki).
Z pomocą znajomego prawnika odnalazł księgę — i odkrył, że:
- mieszkanie było obciążone hipoteką na 320 000 zł,
- wpisana była służebność mieszkania dla starszej kobiety,
- a w dziale II figurowało dwóch współwłaścicieli, o których pośrednik nie wspomniał.
Pośredniczka, zapytana o to, stwierdziła:
„Wiedziałam, ale właściciel chciał, żeby nie straszyć kupujących, bo to się wszystko „da wyczyścić” przy akcie.”
Efekt: strata i stres
Paweł zrezygnował z zakupu, ale zaliczki nie odzyskał – agencja powołała się na zapis w umowie.
Pośrednik otrzymał prowizję, mimo że doprowadził do transakcji opartej na zatajeniu istotnych informacji.
Dopiero po długiej batalii prawnej Paweł odzyskał część pieniędzy.
Zaufanie do pośredników – nigdy.
Dlaczego to wciąż się zdarza?
- Brak obowiązku ujawnienia KW przed podpisaniem umowy - Pośrednik może twierdzić, że „to dane wrażliwe” – choć w rzeczywistości numer KW nie jest chroniony przez RODO.
- Presja czasu i pozorna okazja - „Inni czekają” – to klasyczny trik psychologiczny, który działa na emocje.
- Ukrywanie ryzyka prawnego - Nieuczciwi agenci wolą zataić hipoteki lub współwłasność, bo to może odstraszyć kupujących.
- Brak zewnętrznej weryfikacji - Jeśli cała komunikacja i dokumentacja odbywa się przez pośrednika – klient jest całkowicie zależny od jego słowa.
Jak można się zabezpieczyć?
✅ Zawsze żądaj numeru KW – to nie dane osobowe. Każdy ma prawo sprawdzić publiczny rejestr nieruchomości.
✅ Nie podpisuj umowy przedwstępnej bez wglądu do KW – nawet jeśli to „tylko zaliczka”.
✅ Sprawdź KW samodzielnie – w systemie ekw.ms.gov.pl lub zleć to bezpiecznatransakcja24.pl
✅ Skonsultuj wzór umowy z prawnikiem – jeden zapis może kosztować Cię tysiące złotych.
✅ Nie ufaj presji czasu – uczciwa strona zawsze da Ci chwilę na spokojne sprawdzenie dokumentów.
Wniosek
Kupno mieszkania bez znajomości jego księgi wieczystej to jak podpisanie umowy na samochód bez sprawdzenia, czy nie jest kradziony.
Nie daj się zbyć słowami: „to dane poufne”.
Zadbaj o swoje bezpieczeństwo — zanim złożysz podpis, sprawdź fakty.
W BezpiecznaTransakcja24.pl analizujemy dokumenty, i nadzorujemy całą transakcję, także zdalnie.
Skontaktuj się z ekspertem
https://bezpiecznatransakcja24.pl/kontakt
Czytaj więcej o oszukańczych praktykach:
https://bezpiecznatransakcja24.pl/blog/sprzedajmy-to-szybko-historia-o-posredniku
https://bezpiecznatransakcja24.pl/blog/kupujacy-byl-podstawiony-jak-posrednik
https://bezpiecznatransakcja24.pl/blog/jak-rozpoznac-nieuczciwego-posrednika
Sprawdź naszą ofertę już teraz
Sprawdź nasze usługi i oferty, które pomogą Ci w każdej sprawie związanej z nieruchomościami. Zaufaj nam już dziś!
Przeglądaj inne artykuły
3 gru
„Wynajmę Ci nie swoje mieszkanie – i jeszcze podpiszemy to na umowie notarialnej” . Nowy trend 2025
Rok 2025 przyniósł nowy, bardzo niebezpieczny trend na rynku nieruchomości: oszuści wynajmują mieszkania, których… nie są właścicielami. Co najgorsze – nie chodzi o prymitywne SMS-y czy fałszywe ogłoszenia. Dzisiejsi oszuści: pokazują realne mieszkanie, dysponują prawdziwymi kluczami (czasem po krótkim wynajmie na AirBnB), podają prawdziwe dane właściciela, a nawet proponują umowę notarialną, by wzbudzić pełne zaufanie. To nowa, wyrafinowana forma przestępstwa, która wchodzi w niszę pomiędzy: najem krótkoterminowy, podnajem bez zgody, kradzież tożsamości właściciela, oraz technicznie dopracowane oszustwo internetowe. Wszystko po to, by wyłudzić kaucję 3–7 tys. zł, a czasem nawet „opłatę rezerwacyjną”.
5 gru
Jak sprzedać mieszkanie będąc za granicą – legalnie, bezpiecznie i bez ryzyka (2025)
Sprzedaż mieszkania z zagranicy jest nie tylko możliwa, ale wręcz standardowa. W 2025 r. ponad 30% transakcji sprzedaży nieruchomości dokonują osoby mieszkające poza Polską. Warunek jest jeden: pełnomocnictwo musi być sporządzone w formie akceptowanej przez prawo polskie. To właśnie forma pełnomocnictwa jest najczęstszym źródłem problemów, odmów dokonania czynności i odrzucenia wpisów w księdze wieczystej. Ten artykuł jest kompletnym przewodnikiem — opartym na praktyce notarialnej, przepisach prawa i rzeczywistych przypadkach naszych klientów.
4 gru
Czy można eksmitować najemcę, jeśli w oświadczeniu o poddaniu się egzekucji podał fikcyjny adres?
Najem okazjonalny miał chronić właścicieli. W praktyce coraz częściej dochodzi do sytuacji, w której najemca wskazuje fałszywy, fikcyjny lub niemożliwy do wykonania adres w oświadczeniu o poddaniu się egzekucji — kluczowym elemencie najmu okazjonalnego. Co wtedy? Czy właściciel nadal może skutecznie eksmitować najemcę? Czy fikcyjny adres „psuje” całą umowę? Czy najemca może unikać wyprowadzki tylko dlatego, że adres okazał się nieprawdziwy?
2 gru
Kupno mieszkania od starszej osoby – pułapki prawne
Zakup mieszkania od osoby starszej nie jest – wbrew pozorom – transakcją „łatwiejszą” czy „bezpieczniejszą”. W praktyce prawniczej to właśnie takie transakcje rodzą najwięcej ukrytych ryzyk: od nieważności umowy, przez roszczenia spadkobierców, aż po zarzut wyzysku lub brak świadomości i swobody przy składaniu oświadczeń woli. Poniżej przedstawiamy pełną, profesjonalną analizę – wraz z problemami, które rzadko pojawiają się w standardowych poradnikach.